Sprawdź promocje i skorzystaj z finansowania na jeszcze atrakcyjniejszych warunkach.
Więcej
2019-10-18

W życiu zdarzają się różne sytuacje i może się okazać, że będziemy zmuszeni do zawieszenia lub wręcz zamknięcia naszej firmy. Co wtedy z leasingiem na służbowe auto, komputery czy wyposażenie biura? Czy trzeba je zwrócić? Czy można od razu wykupić przedmiot leasingu? W takiej sytuacji przedsiębiorca musi się zastanowić, na czym najbardziej mu zależy.

Jakie mamy możliwości?

Zacznijmy od podstaw: to, że zawieszamy działalność, wcale nie oznacza, że tak samo możemy zawiesić spłaty rat kredytu czy leasingu. Mamy prawo zawiesić firmę na okres od 30 dni do 2 lat, jednak jeśli chodzi o leasing, mamy do wyboru cztery opcje:

  1. Możemy zerwać umowę z firmą leasingową. W praktyce oznacza to, że jesteśmy zobowiązani do zwrotu przedmiotu, który wzięliśmy w leasing (najczęściej jest to samochód), musimy też uiścić opłaty wynikające z rozliczenia umowy leasingu dokonanego przez leasingodawcę (umowa leasingu zawiera szczegółowe regulacje dotyczące tego zagadnienia).
  2. Możemy zdecydować się na cesję umowy leasingu. Jeśli firma leasingowa się na to zgodzi, mamy prawo oddać naszą umowę komuś innemu. Taki przedsiębiorca będzie więc kontynuował naszą umowę leasingową.
  3. Możemy wykupić przedmiot, który wzięliśmy w leasing (zgodnie z zapisem w umowie leasingowej). Warto jednak zaznaczyć, że jeśli nasza umowa z leasingodawcą ma charakter tzw. umowy leasingu operacyjnego i trwa krócej niż 40% okresu normatywnej amortyzacji, możemy wykupić przedmiot tylko za cenę rynkową. W takiej sytuacji może nie być to tak korzystne, jak byśmy tego chcieli.
  4. Możemy w końcu kontynuować spłacanie rat leasingowych i zaliczać poniesione wydatki do kosztów. Jest to opcja najkorzystniejsza, chociażby z tego względu, że od każdej takiej opłaconej raty przedsiębiorca, który zawiesił działalność, może odliczyć podatek VAT z zachowaniem wymogów wskazanych w ustawie VAT.